Zmiana cyrkulacji powietrza. Do Polski zmierza strumień ciepła – w weekend na termometrach nawet +19°C

Opublikowano 8 kwietnia 2021 o godz. 19:39

Do Polski zmierza strumień cieplejszego powietrza polarnomorskiego. Pod koniec tygodnia w całym kraju temperatury osiągać będą wysokie poziomy, osiągające nawet +19°C w południowo zachodniej połowie kraju. Przyczyną zmiany sytuacji termicznej będzie reorganizacja ośrodków barycznych. Rozwijający się w piątek wyż baryczny z centrum ulokowanym w południowej części Europy i rozciągniętym klinem w kierunku Ukrainy, zacznie zaciągać cieplejsze masy powietrza z południowo-zachodniej Europy w kierunku północnego wschodu, a więc po drodze w głąb Polski

Sytuacja synoptyczna na piątek wg symulacji modelu ECMWF

Na okres weekendu dodatkowym czynnikiem wpływającym na pogodę będzie ośrodek niżowy z zachodniej Europy, a konkretnie jego front o charakterze ciepłym, który w sobotę przyniesie przejściowe pogorszenie pogody w północno zachodniej i północnej Polsce

Sytuacja synoptyczna na niedzielę wg symulacji modelu ECMWF

Piątek ze zmianą kierunku napływu powietrza

W piątek charakter pogody ulegnie zmianie. Warunki ku rozwojowi konwekcji będą nieporównywalne słabsze względem ostatnich trzech dni. Prognozy numeryczne zgodnie podtrzymują na ogół brak opadów atmosferycznych na terenie Polski, ale z udziałem zachmurzenia umiarkowanego, czyli ogólnymi szansami na okresowe pojawianie się przejaśnień. Wg modelu UMPL, największe szanse na przejaśnienia wystąpią na południowym zachodzie i częściowo południowym wschodzie. Tutaj pomimo niewielkiego udziału chmur niskich, niebo będzie zmętnione zachmurzeniem piętra średniego i wysokiego. Zmianę kierunku napływu ciepła odczujemy po wietrze, który będzie wiał właśnie z tych kierunków, a nie jak w ostatnich dniach – z północnego zachodu

Poziom zachmurzenia nad Polską w drugiej części dnia. Piątek z brakiem opadów

Najwyższe temperatury odnotowane mają być w południowo zachodniej części Polski – maksymalnie do 12/13°C. Chłodniej będzie na północnym wschodzie i północy. Wg uśrednionych danych modeli od 7°C do 9°C.

Prognozowane temperatury w piątek wg wybranych modeli numerycznych 

Sobota z przejściowym pogorszeniem pogody, jednak tylko w wybranych regionach

W sobotę do gry wkroczy front ciepły, który będzie wprowadzał ciepłą masę polarnomorską. W strefie frontu pojawią się jednak opady deszczu, które mają pojawiać się miejscami na zachodzie (wielkopolskie), ale przede wszystkim na północy (kujawsko-pomorskie, pomorskie) z odchyleniem na północny wschód (warmińsko-mazurskie). Pogodnie będzie natomiast na wschodzie, południowym wschodzie i południu

Opady deszczu na froncie ciepłym w sobotę

 

Obecność chmur i opadów deszczu, a więc całkowite ograniczenie dostępu do słońca, przynieść ma niskie temperatury na północnym zachodzie i północy oraz częściowo na zachodzie. Mowa tu średnio o 7°C. Podmuch ciepła obejmie natomiast cały pas południowy, wschodni oraz centrum kraju. W drugiej części dnia pojawić może się nawet 14-16°C, a wg modelu ECMWF nawet 18°C.

Prognozowane temperatury w sobotę wg wybranych modeli numerycznych 

W niedzielę aktywność frontu mniejsza

Wstępnie w niedzielę opady deszczu mogą zdarzać się głównie od województwa zachodniopomorskiego po pomorskie (wpływ frontu ciepłego). W pozostałych regionach pogodnie z zachmurzeniem umiarkowanym o bardzo zbliżonej charakterystyce jak w piątek.

Niedziela będzie najbardziej sprawiedliwa, rozprowadzając ciepłą masę powietrza po całym kraju. Temperatury wahać będą się najprawdopodobniej od 15 do 18°C z szansą nawet na 19°C na południowym zachodzie Polski.

Prognozowane temperatury w sobotę wg wybranych modeli numerycznych 

 

Grafiki: meteologix.com, weatheronline.co.uk, wxcharts.com, windy.com, mapy.meteo.pl