Witamy marzec!

Opublikowano 1 marca 2020 o godz. 16:35

Z dniem 1 marca wkroczyliśmy w okres meteorologicznej wiosny. Jej początek jest zawsze stały i ustalony został na potrzeby zbierania danych meteorologicznych w równych odstępach czasowych. Do astronomicznej wiosny zostało już niewiele, bo 19 dni. Choć faktycznie jesteśmy już bliżej okresu przebudzenia przyrody, to pogoda za oknem wciąż utrzymuje się w swoich stałych rysach pod postacią temperatur na plusie w ciągu dnia (a nawet nocą) i częstych opadach deszczu, a w mniejszym stopniu śniegu. Nie jest jeszcze wybitnie ciepło i z dużym prawdopodobieństwem na wyraźniejsze zmiany w pogodzie sugerujące nadchodzący koniec okresu chłodu przyjdzie nam poczekać zapewne do początku kwietnia.

Prognozy sezonowe na okres marca nie ulegną już zmianie. Wczoraj w ostatnim dniu lutego ukazała się najbardziej aktualna, a zarazem ostatnia prognoza sezonowa na okres marca. Warto więc ją przedstawić i krótko omówić, wskazując na możliwe trendy pogodowe w nadchodzących 4 tygodniach.

Odchylenie temperatury względem normy (t2m)

Niezmiennie kolejny miesiąc zapowiada się ze znacznym odchyleniem temperaturowym względem norm. Na wschodzie Polski odchylenie osiągać ma poziom nawet 3-3,5 stopni Celsjusza względem 30 letniej normy. Anomalia zaznaczyć ma się w skali całego kraju nie spadając poniżej poziomu 2 stopni. Jak to przełoży się na stan faktyczny? Z pewnością możemy spodziewać się częstych temperatur powyżej 10 stopni Celsjusza w ciągu dnia, choć pierwsze bardzo wyraźne podmuchy wiosennego powietrza nie są jeszcze na ten moment widoczne w prognozach numerycznych.

Odchylenie miesięcznej sumy opadowej względem normy

Spora różnica pod względem potencjalnych opadów deszczu panować ma w obszarze od zachodu po południowy wschód. W pierwszym przypadku będziemy mieli prawdopodobnie niewielki deficyt na poziomie -10 mm, natomiast w przypadku południowego wschodu wystąpić może spora liczba dni z ciągłymi opadami deszczu, skutkując całkowitą sumą miesięczną wyższą o 10-30 mm. Wiązać to może się z potencjalną wędrówką układów niskiego ciśnienia znad Morza Śródziemnego.

Możliwa dominująca sytuacja synoptyczny nad Europą

W analizowanym miesięcznym okresie panować ma wyraźna tendencja panowania układów podwyższonego ciśnienia nad Europę, które będą rozbudowywać się w postaci klinów, będących przedłużeniem klasycznego wyżu azorskiego. Klin widoczny na mapie jako podwyższona anomalia ciśnienia objąć ma także większość naszego kraju, a najbardziej jej zachodnią część. Ta mapa niejako informuje nas, że dynamiczna pogoda jaka miała miejsce w ostatnich dwóch tygodniach ma się uspokoić na rzecz bardziej stabilnych warunków.

W najbliższych dniach..

W nadchodzącym tygodniu Europa będzie mocno zdominowana przez rozległą zatokę obniżonego ciśnienia, w której to będą rozwijać się mniej lub bardziej aktywne ośrodki niżowe. Z tego też tytułu najbliższe dni w kraju zapowiadają się z większą dawką opadów deszczu, natomiast w obszarach górskich intensywnych opadów mokrego śniegu. Opady, które wystąpią w kraju będą miały charakter ciągły wielkoskalowy, obejmujący na raz kilka województw. Pierwsza seria opadów przewidywana jest już jutro w pasie od południa przez centrum i całą ścianę wschodnią.

Dzień później kolejny aktywny ośrodek niskiego ciśnienia będzie przemieszczał się wzdłuż zachodniej części kraju przynosząc opady początkowo na południu, a następnie częściowo centrum, a szczególnie na zachodzie i wzdłuż wybrzeża

Kolejna fala opadów deszczu, a także śniegu wystąpić ma już w trakcie nocy z wtorku na środę, trwając przez cały środowy dzień. Opady skoncentrują się przede wszystkim wzdłuż wschodniej Polski, a na południu Małopolski, Śląska i Podkarpacia przez kilkanaście godzin sypać ma ciężki i mokry śnieg.

Strefa ta może wykazywać się długą żywotnością, przez co opady deszczu i deszczu ze śniegiem występować mogą na wschodzie kraju także przez większość czwartku

Rozkład sumy opadowej liczonej do piątku – prognoza modelu ECMWF

W okresie poniedziałek – piątek temperatury w kraju będą kształtować się na dosyć wysokim poziomie. Tyczy się to szczególnie wtorku, gdzie w południowo wschodniej części Polski temperatury mogą osiągnąć pułap aż 13-15 stopni Celsjusza.

dane: tropicaltidbids.com, meteomodel.pl, wxcharts.com