Weekendowa prognoza pogody: Ciepła i słoneczna sobota, niedziela z początkiem ochłodzenia

Opublikowano 29 marca 2019 o godz. 20:34

Sobota – 30.03

Pierwszy dzień weekendu mijał będzie pod znakiem kontynuacji oddziaływania wyżu barycznego Imerlin, który w perspektywie kolejnych kilkunastu godzin będzie stopniowo zanikał z map pola ciśnienia atmosferycznego. Ciśnienie w ciągu dnia osiągać będzie poziom 1020-1026 hPa. Cyrkulacja napływu powietrza obierze kierunek zachodni/południowo zachodni.

Opis mapki

Od rana największy poziom zachmurzenia piętra niskiego utrzymywać będzie przede wszystkim nad obszarem południowo wschodniej części kraju. Większego zachmurzenia oczekujmy przede wszystkim od województwa mazowieckiego, częściowo łódzkiego, lubelskiego, świętokrzyskiego i podkarpackiego. Nad pozostałymi województwami zachmurzenie umiarkowane zbudowane z chmur poziomu średniego i wysokiego z możliwymi przejaśnieniami. Do południa niskie chmury zaczną ograniczać się przede wszystkim do obszaru Mazowsza i Lubelszczyzny. W godzinach popołudniowych niebo także i tutaj zacznie wyraźniej się rozpogadzać, choć prawdopodobnie nie wypogodzi się ono całkowicie. Nieco więcej chmur popołudniu może wystąpić także na północnym zachodzie. Temperatury wysokie. Na zachodzie i południu Polski mogą one osiągać poziom nawet 14-16 stopni Celsjusza (lokalne przekroczenia są możliwe). W centrum, na północy i wschodzie temperatury wyrównane kształtujące się w przedziale 13-15 stopni Celsjusza.

Niedziela – 31.03

Ostatni dzień marca przyniesie stopniowe pogorszenie pogody. W polu ciśnienia zajdą bardziej istotne zmiany z punktu widzenia przebiegu warunków atmosferycznych. Uformowany nad obszarem Wysp Brytyjskich wyż baryczny oraz znajdująca się nad północną częścią Europy zatoka niżowa stworzą w konsekwencji obszar cyrkulacji chłodniejszego powietrza z kierunku północno zachodniego, wtłaczając do nas stopniowe ochłodzenie.

Opis mapki

Od rana najmniejszy poziom zachmurzenia spodziewany jest na południowym wschodzie. Na chwile ze słońcem mogą liczyć mieszkańcy województwa małopolskiego, podkarpackiego, lubelskiego i świętokrzyskiego. Nad pozostałymi województwami zachmurzenie umiarkowane rosnące do dużego. Związane one będą z migrującym nad obszarem Polski frontem chłodnym. Do południa obszar chmur frontowych dotrze także nad większość południowo wschodniej części kraju. W godzinach popołudniowych zachmurzenie o zmiennej intensywności występować będzie nad wszystkimi regionami Polski. Front chłodny będzie mało aktywny, niemniej jednak rozproszone, przelotne opady deszczu są możliwe od południowo zachodniej przez centralną po północno wschodnią część Polski. Temperatury mocno zróżnicowane. Na północy Polski, która znajdować będzie się w tylnej części frontu temperatury osiągać będą poziom 6-8 stopni Celsjusza. Południowa część kraju, a zwłaszcza południowy wschód może liczyć na dużo przyjemniejsze, wiosenne temperatury. Maksmalny wzrost tutaj może osiągnąć nawet 16-17 stopni Celsjusza. W strefie oddziaływania frontu tj. środkowy zachód-centrum-środkowy wschód temperatury na poziomie około 10 stopni Celsjusza.