Rozległa fala atmosferyczna – nadciąga dynamiczne ochłodzenie z silnym wiatrem

Opublikowano 15 września 2019 o godz. 12:29

Pozorny spokój w pogodzie jaki panuje obecnie nad naszym krajem, pomimo oddziaływania chłodnego powietrza polarnego – morskiego potrwa jeszcze tylko dzisiaj. Daleko idące zmiany w przebiegu warunków atmosferycznych wywołane będą osłabnięciem obszaru wyżowego, który swoim zasięgiem obejmuje nasz kraj. Zanik pola wysokiego ciśnienia otworzy drogę do zejścia rozległej zatoki niżowej IGNAZ, która w korelacji z nasilonym przepływem cząstek powietrza w dolnej, środkowej jak i górnej troposferze będzie sprzyjać dynamicznemu spływowi chłodnych mas powietrza do Europy, w tym nad obszar Polski.

Cały proces zainicjowany będzie już dzisiaj po południu wraz ze spodziewanym nasunięciem się frontu atmosferycznego (początkowo okludującego, następnie chłodnego) nad dzielnice Polski północnej. Przyniesie on wzrost chmur, porywów wiatru i lokalne opady deszczu wraz ze spadkiem temperatur głównie od Pomorza środkowego po zachodnie. Następnie do wieczora oraz w trakcie nadchodzącej nocy front ten będzie kontynuował swoją wędrówkę w kierunku południowym, spychając cieplejszy sektor powietrza głównie do województw od południowego zachodu po południowy wschód w trakcie poniedziałku.

Spodziewana sytuacja synoptyczna dzisiaj na godzinę 12UTC – widoczny okludujący fragment frontu nad północną częścią kraju

W poniedziałek front uaktywni się głównie od Dolnego Śląska po Podkarpacie i Lubelszczyznę przynosząc wzrost chmur i przelotne opady deszczu, miejscami o charakterze ciągłym. Ponieważ te regiony będą znajdować się jeszcze w obszarze przed zimną masą, tutaj temperatury początkowo mają być najwyższe w skali kraju, a zwłaszcza w pasie od Górnego Śląska po Podkarpacie – nawet do 21 stopni Celsjusza. Pozostałe regiony będące w obszarze zafrontowym w chłodnej masie mogą liczyć na temperatury 15-17 stopni Celsjusza jednakże ze względu na szybko rosnący gradient ciśnienia wystąpi umiarkowany, chłodny wiatr północno-zachodni, który zwłaszcza na północy Polski może osiągać pułap 50-70 km/h. Do wieczora obszar frontowy obejmie także i te regiony kończąc tym samym pierwszą turę wymiany mas powietrza.

Prognozowane przelotne opady na południu Polski w poniedziałek

Analizując jednak mapy temperaturowe widać, że chłodna masa, która ma objąć w poniedziałek większość obszaru naszego kraju zostanie szybko zastąpiona na jeszcze chłodniejszą odmianę. Na wysokości około 1500 m prognozy szacują temperaturę powietrza zaledwie osiągającą 0/-2 stopni Celsjusza. Będziemy mieli do czynienia z istotnie chłodnym powietrzem wędrującym z północnego zachodu

Wpływ chłodnych cząstek powietrza w dolnej troposferze nad Polskę w środę rano

Wtorkowy popis jesiennej pogody

We wtorek w istotnie wychłodzonych masach powietrza przewiduje się rozwój konwekcji masowej z licznymi chmurami Cb, których rozwój najbardziej uwidocznić ma się w ciągu dnia na północy i w centrum kraju. Powstałe liczne komórki konwekcyjne będą szybko przemieszczać się z północnego zachodu na południowy wschód niosąc na swojej trasie przelotne opady deszczu, zaś zwłaszcza na północy Polski dodatkowo możliwy drobny grad i krupę. W troposferze panować ma marginalna chwiejność termodynamiczna (CAPE 50-150 J/kg) co daje podstawy stwierdzać, że powstałe w ciągu dnia liczne komórki opadowe będą w stanie generować pojedyncze wyładowania doziemne nad znaczną częścią kraju. Na trasie przechodzenia komórek/burz pojawić się mogą silne porywy wiatru zwłaszcza, że w takich warunkach mogą formować się struktury o charakterze liniowym. Modele są dosyć zgodne, że porywy w ciągu dnia mogą osiągać 50-70 km/h głównie na zachodzie w centrum i północy i do 80-90 km/h nad wybrzeżem. Będzie to znacznie potęgować odczucie chłodu zwłaszcza, że temperatury mają wg prognoz wynieść 12-14 stopni Celsjusza nad większością kraju. Najspokojniej ma być na południu gdzie nie przewiduje się aż tak licznego wzrostu komórek z opadami, a i sam wiatr będzie dużo słabszy. Temperatury tutaj mogą wstępnie osiągnąć nawet okolice 16 stopni Celsjusza.

Prognozowany rozwój licznych pasm konwekcyjnych i pojedynczych komórek we wtorkowe popołudnie i wieczór

W kolejnych dniach tygodnia taki typ pogody będzie miał dogodne szanse by się utrzymać. Najnowsze prognozy modeli numerycznych wskazują, że długotrwały spływ chłodu może potrwać nawet do soboty, obierając nawet charakter ostrej adwekcji mas wprost z północy Polski, co daje podstawy twierdzić, że możemy mieć także kontakt z powietrzem arktycznym. W tym czasie nad Polską oprócz umiarkowanego, a miejscami silnego wiatru w dalszym ciągu mogą rozwijać liczne komórki opadowe w tym także burze adwekcyjne z silnym wiatrem, deszczem i krupą.

Spodziewana anomalia temperatury na poziomie 2m w piątek rano (06 UTC). Wysokie wartości ujemne świadczą o oddziaływanie znacznie chłodniejszych mas powietrza na danym obszarze względem okresu wieloletniego

dane graficzne: dwd.de, wxcharts.com, kachelmanwetter.de, mapy.meteo.pl