Przegląd warunków pogodowych na pierwsze dni maja

Opublikowano 30 kwietnia 2019 o godz. 16:43

Krótkim tytułem wstępu.

Generalnie po ciepłym początku jaki szykuje się nam jutro, kolejne dni nakierowane będą na tendencję ochłodzenia, która potrwa dosyć długo. Ochłodzenie będzie na tyle odczuwalne, że w okresie weekendu pojawi się wysokie ryzyko nocnych przymrozków. Ich wystąpienie może uchronić ewentualne zachmurzenie. Tegoroczna majówka zapowiada się ogółem jako chłodna.

Środa

Od rana nad Polską dużo pogodnego nieba z niewielką ilością chmur średnich i wysokich wzdłuż wschodniej Polski. Od strony Niemiec nad obszar województw zachodnich nadciągać będzie wilgotny sektor powietrza, który powoli zasłaniać będzie niebo chmurami poziomu niskiego. Generalnie nie będą przynosić znaczących opadów deszczu, ale lokalne i słabe opady mogą zdarzyć się przed południem nad województwem zachodniopomorskim i być może na dolnym Śląsku, a po południu także nad województwem wielkopolskim i opolskim. Po południu temperatury będą kształtować się na poziomie 15-18 stopni Celsjusza. W związku z przemieszczaniem się omawianego zachmurzenia na zachodzie kraju, w pasie od woj. dolnośląskiego po zachodniopomorskie mogą one spaść miejscami poniżej 15 stopni. Na wschodzie znaleźć ma się nieznacznie chwiejny sektor powietrza, co przyniesie prawdopodobnie popołudniowy rozwój chmur kłębiastych z opadami deszczu. Póki co szczególnie w wąskim pasie od centralnej i południowej części Mazowsza, przez ziemię świętokrzyską po Podkarpacie może dojść do rozwoju kilku komórek burzowych z porywami wiatru dochodzącymi do 80 km/h, silnymi opadami deszczu i drobnym gradem poniżej 1 cm. Do końca dnia pasmo chmur obejmie także obszar województwa wielkopolskiego i pomorskiego (tutaj także niewykluczony słaby deszcz).

Czwartek

W czwartek czeka nas bardzo wyraźny podział w pogodzie. Północna część Polski znajdować będzie się w obszarze chłodniejszego sektora powietrza płynącego z zachodniej Europy. Tutaj przez cały dzień występować będzie duże zachmurzenie i przelotne opady deszczu związane z dziennym rozwojem komórek. Granica chłodnego powietrza będzie biegnąć w przybliżeniu od północnej części województwa lubuskiego, wielkopolskiego, łódzkiego i mazowieckiego. Powyżej tej granicy temperatury będą na dosyć niskim poziomie osiągającym 8-11 stopni Celsjusza. Poniżej tej granicy temperatury będą wciąż na przyjemne osiągając 16-18 stopni. W całym kraju wzrośnie porywistość wiatru. Będzie on osiągał na ogół 60-70 km/h, zaś wzdłuż wybrzeża, na Kujawach oraz w województwie warmińsko-mazurskim osiągać one mogą nawet 80 kmh (lokalnie jeszcze więcej). Największa szansa na przejaśnienia od województwa dolnośląskiego po podkarpackie. W związku ze spodziewanym wiatrem odczuwalna temperatura niestety będzie niższa, zwłaszcza na północy

Piątek

W piątek ochłodzenie rozprzestrzeni się już nad całą Polską. Temperatury jak na maj będą na dosyć niskim poziomie. Po południu osiągać one mają średnio 10 stopni Celsjusza, choć na północy spadną do okolic 6-7 stopni. W ciągu dnia przelotne, rozproszone opady deszczu możliwe są praktycznie nad całym krajem, jednakże największa ich intensywność wystąpi prawdopodobnie na południowym wschodzie Polski. Wiatr osłabnie, choć na północy wciąż będzie mógł osiągać w porywach 50 km/h (na wybrzeżu miejscami powyżej 60).

Prognozowana suma opadów liczona do piątku (21UTC). Model ICON-EU via wxcharts.com