Przegląd prognoz na nadchodzące dni. Chłodne masy powietrza nad Polską. W najbliższych dniach opady śniegu i niewykluczone kolejne burze

Opublikowano 14 marca 2021 o godz. 20:02

Choć do kalendarzowej wiosny pozostał tydzień (licząc od 14.03), to w prognozach póki co nie widać jednoznacznego przełamania okresu przejściowego jaki mamy obecnie nad Polską. Prognozy numeryczne na najbliższe dni dają sygnały o kontynuacji przeplatanki pogodowej cechującej się zaleganiem chłodnych mas powietrza, a także pojawianiem się opadów deszczu oraz śniegu. Biały puch w najbliższych dniach częściej nawiedzać ma regiony podgórskie i górskie, choć opady zdarzać będą się także na nizinach.

Warto jednak na początku zauważyć na zmianę sytuacji synoptycznej nad Europą. W ostatnich dniach dosyć mocno odczuliśmy wpływ strefowej cyrkulacji mas powietrza. Wilgotne i niestabilne powietrze polarnomorskie płynęło w ostatnich dniach szerokim strumieniem znad Atlantyku w głąb Europy. Nad Polską odczuliśmy to w postaci wiatru, rozproszonych opadów deszczu/śniegu, wahań ciśnienia, a na dokładkę nawet lokalnych przypadków burz. Obecne prognozy wskazują jednak na powstanie klasycznej blokady wyżowej w okolicach Wysp Brytyjskich, co stłumi przepływ mas powietrza znad Atlantyku.

Prognozowana sytuacja synoptyczna nad Europą w okresie poniedziałek – środa. Rozwój blokady wyżowej w okolicach Wysp Brytyjskich

Blokada cyrkulacji zachodniej przez układ wyżowy w takim położeniu oznacza jednocześnie zmianę cyrkulacji mas powietrza na północną / północno-wschodnią. Praktycznie przez okres całego tygodnia nad obszarem Polski, ale i w wielu innych państwach Europy utrzymywać będzie się chłodne/zimne powietrze, które pod kątem temperatur powietrza utrzyma nas w okresie na ogół poniżej 10 stopni Celsjusza oraz możliwym mrozem w trakcie nocy.

Rozległy strumień chłodnego powietrza nad Europą w środę – cyrkulacja północna / północno-wschodnia. Prognoza modelu ECMWF (temperatura na poziomie 1500 m n.p.m.)

W najbliższych dniach czekają nas przelotne opady

Skupiając się na warunkach pogodowych nad Polską, czekają nas dni upływające pod znakiem zmiennego zachmurzenia oraz okresowych opadów deszczu, deszczu ze śniegiem i samego śniegu. Dodatkowo pojawi się niewielkie prawdopodobieństwo pojedynczych wyładowań doziemnych na trasie wędrujących komórek. W poniedziałek rozproszone opady deszczu o natężeniu słabym i charakterze bardziej lokalnym pojawić mogą się głównie w północnej części kraju. Prognoza modelu SwissHD wskazuje, że będą to przede wszystkim niewielkie komórki, przez co opady będą dosyć punktowe. Opady śniegu po południu pojawią się w południowo-wschodniej części Bieszczad oraz być może na południu Małopolski jako słaby opad.

We wtorek modele numeryczne prognozują powstawanie kolejnych opadów i tutaj także w postaci rozproszonych komórek konwekcyjnych. Masa powietrza znajdująca się w tym dniu nad Polską ma jednak cechować się większą chwiejnością i z tego powodu istnieć może podwyższona szansa na pojawienie się wyładowań doziemnych. Choć prognozy mogą ulec jeszcze zmianie, to potencjał do rozwoju konwekcji obejmuje obecnie obszar Polski centralnej, południowo-zachodniej i południowej, gdzie wskaźnik CAPE wahać ma się w przedziale nawet 100 – 300 J/kg. Komórki mogą generować opady deszczu, deszczu ze śniegiem oraz co bardziej prawdopodobne – opady krupy śnieżnej.

W środę opady śniegu i śniegu z deszczem wg prognoz numerycznych pojawiać mają się głównie na południowym wschodzie, południu i północnym zachodzie. Największe prawdopodobieństwo opadów samego śniegu tyczyć ma się głównie regionów podgórskich i górskich z naciskiem na Małopolskę i Podkarpacie, choć śnieg będzie występował dalej od Śląska Górnego po Śląsk Dolny (tyczy się to regionów południowych rzecz jasna).

Prognozowane opady nad Polską w środę na godzinę 12:00 UTC – model ICON-EU i ECMWF 

Od czwartku do końca tygodnia ocenienie gdzie dokładnie w skali regionalnej pojawią się opady i jakiego będą one typu, staje się problematyczne. Jednakże mając pewność co do dalszego zalegania chłodnych mas powietrza nad Polską rozproszonych opadów śniegu i śniegu z deszczem na pewno można wyczekiwać dalej w regionach podgórskich i górskich, ale najprawdopodobniej także na zachodzie, północy. Tak naprawdę szansa na opady obejmować może także pozostałe regiony, gdyż modele przedstawiają nam różne warianty pogodowe. Na tym etapie jest to trudne do oszacowania i bardziej pewne informacje można uzyskać na 1-2 dni przed spodziewanym terminem. W weekend póki co zapowiada się bez opadów lub opady te będą lokalne i mało wpływające na ogólny przebieg pogody.

Prognoza opadów śniegu wg modelu UM w czwartek i piątek (punkt 13:00)

Chłodne masy powietrza, ale z temperaturami w ciągu dnia powyżej 0°C

Oczywiście poza regionami podgórskimi, górskimi i może w kilku lokalnych przypadkach nizin, utrzymanie się pokrywy śnieżnej w wyniku pojawiających się opadów będzie mało prawdopodobne. Wiązać to będzie się z temperaturą powietrza na ogół na dodatnim poziomie. Chłodniejsze będą noce, gdzie prognozowane są spadki do ujemnych wartości temperatur (od -1 do -7°C na nizinach; nawet poniżej -10°C na pogórzu i w górach) . Maksimum w pierwszej części tygodnia będzie osiągać 7/8°C (wg prognozy modelu GFS), zaś minimum na poziomie 1/2°C choć można zakładać, że pojawią się spadki do 0 lub nawet na lekki minus.

Na ocieplenie z temperaturami powietrza powyżej 10°C w skali całego kraju przyjdzie nam jeszcze poczekać i nie zapowiada się aby ten proceder mógł się w jakikolwiek sposób spełnić w tym tygodniu.

Prognozowane temperatury powietrza w okresie poniedziałek – środa (12:00UTC – model GFS)

Oraz analogiczne odniesienie do okresu czwartek – niedziela. Tutaj także pobrano wyniki z modelu GFS z tym samym punktem czasowym 12:00UTC

Przykład zimnych nocy ze spadkami temperatur do ujemnych wartości. Prognoza modelu ECMWF na noc z czwartku na piątek oraz piątku na sobotę (punkt czasowy: 03:00 UTC)

 

Grafiki: weatheronline.co.uk, wxcharts.com, mapy.meteo.pl, windy.com, meteologix.com