Prognoza występowania zjawisk burzowych nad Polską – 18.04.21
Prognoza burz – 18.04.21
Możliwość rozwoju słabych i umiarkowanych burz obejmuje głównie regiony zachodnie. W drugiej części dnia słabe burze mogą lokalnie powstać w północno-wschodnim fragmencie kraju. Prawdopodobieństwo powstania lokalnych burz na zachodzie szacuje się jako umiarkowane, natomiast na północnym wschodzie jako niskie.
W niedzielę obszar Polski znajdować będzie się na ogół w strefie podwyższonego ciśnienia związanej z wyżem znad Rosji i Skandynawii. Do kraju ze wschodu płynąć będzie ciepłe i wilgotne powietrze pochodzenia polarnomorskiego. W drugiej części dnia w środowisku nieznacznie podwyższonej niestabilności troposferze, dojdzie do rozwoju konwekcji z przelotnymi opadami deszczu i szansą na lokalne zjawiska burzowe.
W trakcie popołudnia w kraju rozwiną się dwie strefy z potencjałem do rozwoju konwekcji. Pierwsza obejmować ma obszary województw: wielkopolskie, lubuskie, częściowo dolnośląskie i zachodniopomorskie. W tych regionach energia CAPE wahać może się od 100 do 600 J/kg, przy na ogół słabych warunkach wspomagających od strony kinematyki ruchu powietrza. Popołudniu możliwy będzie rozwój początkowo izolowanych komórek konwekcyjnych, które z czasem mogą połączyć się w niewielkie pasma. Największe prawdopodobieństwo pojawienia się wyładowań może przypaść dla regionów województwa lubuskiego i południowej części zachodniopomorskiego. Na trasie burz mogą pojawić się opady gradu o średnicy 0,5 – 1 cm oraz umiarkowany wiatr. Opady deszczu będą przelotne, ale chwilowo silniejsze. Od tej strony nie będzie jednak żadnego zagrożenia.
Druga strefa możliwego rozwoju burz to północno-wschodnia Polska. Modele numeryczne nie są jednak jednomyślne co do głębszego rozwoju konwekcji w tym obszarze. Warunki termodynamiczne będą tutaj słabsze, ale część z symulacji dopuszcza możliwość rozwoju kilku ognisk rozumianych jako komórki opadowe, które być może zaczną generować lokalnie wyładowania doziemne.
Uwagi: wieczorem strefa niewielkiej niestabilności ma zmierzać z północno-wschodniego fragmentu w głąb kraju, rozchodząc się na północ, wschód i w kierunku centrum. W tej sytuacji możemy mieć raczej do czynienia głównie przelotnymi, ale punktowo silniejszymi opadami deszczu.