Kontynuacja spływu mroźnego powietrza nad Polskę. W najbliższych dniach kolejne opady śniegu i marznącego deszczu

Opublikowano 8 lutego 2021 o godz. 20:15

Tytułem wstępu

Za nami dynamiczny początek tygodnia z opadami śniegu, silnego wiatru jak i niebezpiecznymi opadami marznącymi, które w szczególności dały się we znaki na południowym wschodzie Polski. Kwestią osobną jest to, czy śnieżyca, która przetoczyła się przez Polskę, może być faktycznie nazwana śnieżycą. Tu na stronie takie określenie nie padło, ale w innych serwisach społecznościach już tak (nie usprawiedliwiam się – spokojnie!) Śnieg spadł i to w dużej ilości, jednak opady nie były aż tak intensywne jak wskazywały na to modele numeryczne – a były one dosyć zgodne do znacznego przyrostu pokrywy śnieżnej przekraczającej 30 cm i dobijającej do nawet 40 cm. Z różnych, ale wstępnych raportów można jednak wywnioskować, że takiego pułapu nie udało się osiągnąć – nie bierzemy tutaj pod uwagę zasp, gdyż są one całkowicie niemiarodajne. Modele trochę skopały swoje zadanie, ale ostrzeżenia wydaje się zawsze i zawsze ze świadomością, że prognozy mogą potoczyć się inaczej. W najbliższych dniach kolejny ośrodek niżowy dostarczy opady śniegu do kraju, próbując wyrównać to, czego nie zrobił pierwszy układ.

Utrudnienia na drogach były jednak bardzo duże – szczególnie w południowo wschodniej części kraju, gdzie oprócz opadów śniegu i silnego wiatru, występowały marznące opady deszczu.

Zjawisko to dotknęło osobiście mnie. Na dowód wygląd mojego auta (już niedługo burzowozu) dziś po południu 😉

Było skrobane (Jasionka, Podkarpacie)

Zimowe warunki utrzymają się w kolejnych dniach

Przed nami kolejne dni z ujemną temperaturą, a także opadami śniegu i (niestety) kolejną szansą na opady marznące. Kolejny ośrodek z niskiego ciśnienia swoją zatoką zahaczy o południową, południowo-wschodnią, centralną i wschodnią Polskę, przynosząc opady śniegu i marznącego deszczu. Po jego przejściu mroźne powietrze zaznaczyć ma się na obszarze Polski wyraźniej niż w ostatnich dniach.

Jutro pogoda nad Polską zacznie się stopniowo stabilizować, choć pozostaniemy pod wpływem obszaru obniżonego ciśnienia. W ciągu dnia prognozuje się zanikające opady śniegu a miejscami także przejaśnienia na zachodzie i południowym wschodzie kraju.

Spodziewana sytuacja synoptyczna we wtorek na podstawie prognozy modelu ECMWF (12:00)

Model numeryczny UMPL wskazuje na możliwość występowania opadów śniegu w ciągu dnia głównie na północnym wschodzie z niewielkim udziałem części północnej. Przelotnie popadać mogłoby jeszcze w obszarze Polski południowej. W tym przypadku także mówimy o opadach słabych. Zachmurzenie w ciągu dnia będzie duże i umiarkowane. Niewielkie przejaśnienia są widoczne między innymi na obszarze województw: lubuskie, wielkopolskie, lubelskie i podkarpackie.

Prognoza opadów i zachmurzenia wg modelu UMPL we wtorek na godzinę 12:00

W ciągu dnia nad znaczną częścią Polski utrzymają się ujemne wartości temperatur z racji zalegania mroźniejszego powietrza nad krajem. Wyjątkiem od reguły będą krańce od południa Śląska po Podkarpacie. Tutaj w południe model ICON sygnalizuje możliwość pojawienia się temperatur nieco powyżej 0 stopni Celsjusza.  Pozostałe części wymienionych województw mogą doświadczyć temperatur w zakresie średnio od -5 do 7 °C. Jeśli chodzi o pozostałe regiony kraju, prognozy wskazują na dosyć równomierne warunki termiczne. Temperatury wahać mają się od -7 do -10 stopni Celsjusza na godzinę 12:00

Prognoza temperatur powietrza wg modelu ICON-EU na godzinę 12:00 we wtorek

Volker – kolejny ośrodek niżowy z dostawą śniegu

Z punktu widzenia przebiegu pogody w środę i czwartek, obserwować należy trajektorię ośrodka niżowego o nazwie „Volker” (wg nazewnictwa DWD). Ośrodek ten wędrując znad Atlantyku skieruje się na południe Europy, zaś jego część zatoki ponownie sięgnie obszaru naszego kraju, zwiastując kolejną porcję opadów o natężeniu zmiennym i charakterze ciągłym.

Prognozowane główne ośrodki baryczne nad Europą we wtorek (12UTC) – ośrodek niżowy Volker jako sprawca kolejnych opadów śniegu nad Polską w okresie środa – czwartek. Widoczny układ niżowy Tristan odpowiedzialny był za dynamiczną pogodę w nocy z niedzieli na poniedziałek i w trakcie poniedziałkowego dnia

Zmiany w pogodzie nastąpią w środę po południu, gdy ośrodek Volker skieruje się nad południową część Europy, a tym samym jego aktywna zatoka znajdzie się na obszarze naszego kraju. Od godzin popołudniowych, a bardziej wieczornych, nad Polską ponownie zacznie nasuwać się wielkoskalowa strefa opadów śniegu.

Spodziewana sytuacja synoptyczna w środę po południu – zatoka niżu Volker nad Polską południową. Zwiastun nadejścia kolejnych opadów

Wchodzenie zatok niżowej w głąb Polski objawiać będzie się coraz szerszym zasięgiem strefy opadowej, która cechować ma się opadami ciągłymi, ale natężenie na ogół będzie wahało się od słabego po umiarkowanego. Tylko na południu i południowym wschodzie może być ono chwilowo silniejsze. Przebieg pogody będzie dosyć zbliżony do tego z niedzielnego wieczoru i poniedziałku. Na uwagę zwraca fakt przede wszystkim możliwości występowania opadów marznących w południowo wschodniej Polsce, a będąc bardziej ścisłym – na Podkarpaciu. Warunki będą więc bardzo zbliżone do tych z poniedziałku. Strefa opadowa będzie wkraczała nad Polskę po południu, rozrastając się wieczorem i nocą o kolejne obszary.

Prognoza opadów śniegu/deszczu wg modelu UMPL na środę kolejno na godziny: 16:00, 20:00 i 00:00

Możliwość wystąpienia marznącego deszczu nad Małopolską i Podkarpaciem w środę wieczorem (prognozowany stan na godzinę 22:00)

W drugiej części nocy z środy na czwartek strefa opadowa najintensywniejsza pod kątem natężenia opadów ma być na wschodzie kraju, a zwłaszcza na Lubelszczyźnie. W centrum i na południu opady mają być relatywnie słabe, ale ciągłe, powoli przemieszczając się na wschód w trakcie czwartkowego dnia.

Prognoza opadów śniegu/deszczu wg modelu UMPL na czwartek kolejno na godziny: 04:00, 08:00 i 12:00

Po południu i wieczorem strefa będzie słabła, ograniczając się coraz mocniej na terenie kraju. Wg modelu UMPL opady nadal będą miały natężenie słabe. Na uwagę zwraca tutaj fakt rozwoju silnej konwekcji wzdłuż wybrzeża i nad Bałtykiem objawiająca się punktowo intensywnymi opadam sniegu. Po odsunięciu się zatoki niżowej do kraju zacznie szybko spływać mroźniejsza porcja powietrza.

Wstępne szacunki pokazują, że do końca czwartku z tytułu przechodzenia opisywanej strefy możemy liczyć na akumulację śniegu na poziomie około 5-10 cm na południowym zachodzie i południu, do 4-5 cm w centrum, 10-15 cm na południowym wschodzie i wschodzie i do 4-5 cm na północnym wschodzie.

Prognoza opadów śniegu/deszczu wg modelu UMPL na czwartek kolejno na godziny: 16:00, 20:00 i 00:00

Nocami nadal prognozowane są wyraźne spadki temperatury powietrza. Temperatury powietrza nad większością kraju będą spadać poniżej -10 stopni Celsjusza, zaś w nadchodzących dniach w szczególności piątek i sobota (godziny wczesnoporanne) mogą okazać się mroźniejsze. Model GFS wskazuje na możliwość spadku temperatury powietrza na poziomie -15/-20 stopni Celsjusza w południowo zachodniej i południowej Polsce.

Prognoza temperatur powietrza na godzinę 06:00 UTC odpowiednio we wtorek, czwartek, piątek i sobotę

Infografiki: meteologix.com, weatheronline.co.uk, mapy.meteo.pl, windy.pl, meteomodel.pl, dwd.de