Niedziela z latem na maksa!

Opublikowano 15 sierpnia 2020 o godz. 19:18

Sierpień zdecydowanie „daje radę” pod względem letniej pogody nad Polską. Utrzymujące się nad Europą bardzo ciepłe/gorące masy powietrza każdego dnia przynoszą w kraju bardzo przyjemne warunki do wypoczynku i turystyki. Sytuacja będzie się stopniowo zmieniała w przyszłym tygodniu, jednak sama niedziela wpisze się w rys pogodowy z minionych dni. Wciąż warunki dyktowane będą przez układy wyżowe, choć niezbyt mocne i stabilne. Transport ciepła do kraju odbywać będzie ze wschodu przez układy baryczny z centrum nad Białorusią.

W przekroju dnia pogoda będzie bardzo stabilna za wyjątkiem obszarów środkowo południowych, gdzie wciąż znajdować będą się niestabilne masy powietrza, zdolne wytworzyć opady deszczu i lokalne burze z ulewami i drobnym gradem. Możliwość powstania burz tyczy się przede wszystkim Małopolski i południa Śląska. W pozostałych regionach pogoda będzie zdecydowanie stabilniejsza z niewielką ilością chmur jak i bardzo wysokimi temperaturami. Najwyższe wskazania dochodzące do 27-30 stopni pojawią się na zachodzie i północy kraju. W pozostałych regionach będzie również bardzo ciepło. Wyjątkiem będzie pasmo górskie m.in. za sprawą spodziewanego rozwoju zachmurzenia i opadów.

Tak rozkład temperatur na godzinę 15 przedstawia prognoza modelu ECMWF HighResolution

Zjawiska burzowe w trakcie niedzieli pojawią się z dużym prawdopodobieństwem na południu Małopolski oraz Górnego Śląska. Tutaj powstać może kilka komórek burzowych już około południa, które będą nieść zagrożenie od strony ulewnych opadów deszczu do 25 litrów na metr kwadratowy, opadów drobnego gradu (1 – 1,5 cm) oraz punktowo silniejszego wiatru do 70 km/h. Z racji, że burze te będą występowały na obszarze z dużą ilością turystów, zaleca się szczególnie na szlakach górskich o obserwację pogody, śledzenie komunikatów i nie wybieranie się w góry po południu.

Wokół głównej strefy rozwoju burz oznaczonej pętlą pomarańczową, rozrysowano także okalającą pętlę w kolorze czarnym. W tym regionie szansa na burze będzie dużo niższa. Pojedynczy przypadek burzy może powstać nad Bieszczadami, choć może się to skończyć tylko na lokalnych opadach deszczu. Generalnie w tej strefie przemieszczać będą się opady deszczu będące pozostałościami burz znad Małopolski i Śląska. Do wieczora dotrą one w kierunku województwa łódzkiego. Być może zagrzmi w pozostałych częściach Górnego Śląska i na wschodzie Opolskiego. Jeśli tak, to mocno lokalnie.

Prognoza zasięgu i siły zjawisk burzowych w trakcie niedzieli

Grafiki: meteologix.com, vojvodinameteo.rs