Możliwa fala gorącego i niestabilnego powietrza w przyszłym tygodniu!

Tytułem wstępu

Zbliżamy się wielkimi krokami do końca maja, który wyróżnił się niezwykle zróżnicowanym przebiegiem pogody. Istny miks pogodowy zaserwowały nam duże rotacje w polu barycznym wywołujące zarówno procesy adwekcji ciepła jak i dokuczliwego chłodu. Niemałe zamieszanie wywołały również intensywne opady deszczu zwłaszcza w południowo wschodniej Polsce. Jak się to skończyło wiemy doskonale wszyscy. Wisienką na przysłowiowym torcie na długo pozostanie 21 maj. Ten dzień można zakwalifikować jako „Tornado outbreak”. W ciągu dnia potwierdzono aż 6 przypadków w pełni wykształconych trąb powietrznych mających styk z podłożem. Szczególnie silna trąba wystąpiła na zachód od Lublina. Po analizie zniszczeń jakie wywołała, sklasyfikowano ją jako trąba o sile F2 (wiatr 180-220 km/h), a samo zjawisko należało z gatunku klinowych.

Obecnie przygotowywana jest statystyka występowania burz za miesiąc maj.
_______________

Obecne ochłodzenie, które rozprzestrzeniło się nad Polską potrwa jeszcze jutro. W kolejnych dniach prognozy są zgodne co do nadchodzącego bardzo dużego ocieplenia, które poskutkuje wzrostem maksymalnych temperatur nawet do okolic 30 stopni Celsjusza. Powrót przyjemnych temperatur odczujemy już od piątku (20-23 stopnie) choć na niebie pojawić ma się sporo chmur zwłaszcza w północno zachodniej części (tutaj możliwe przelotne opady, niewykluczone pojedyncze zjawiska burzowe). Weekend przyniesie jeszcze wyższy wzrost temperatur, ale warto mieć na uwadze rosnącą zasobność w wilgoć płynącej do nas cieplejszej masy powietrza. Z tego też powodu lokalne zjawiska burzowe będą możliwe w trakcie soboty i niedzieli w centrum, częściowo na wschodzie i częściowo południu. Nie powinny być one jednak liczne i silne.

Dużo bardziej interesująco prognozy przedstawiają się na nadchodzący tydzień, kiedy to korzystne rozlokowanie układów barycznych sprzyjać będzie silnej adwekcji bardzo ciepłego powietrza z południa i południowego wschodu Europy. Głównym układem barycznym decydującym o skoku w letnią pogodę będzie migrujący z zachodu na wschód wyż baryczny wykazujący się tendencją do umacniania. Transport mas powietrza na mapach prognostycznych jest bardzo wyraźny, a to oznacza jedno:

W nachodzącym tygodniu do Polski przywędrować może lato. Gorące, typowe lato.

Prognozowana temperatura mas powietrza nad Europą (wys. 1500 m) – wtorek

Prognozy są bardzo optymistyczne, ponieważ zakładają, że wyraźne ocieplenie rozprzestrzeni się nad całym krajem i może potrwać nawet przez cały pierwszy tydzień czerwca. Temperatury mogą dobijać nawet do 30 stopni Celsjusza, ale kto wie czy nie wystąpią regiony z jeszcze wyższymi wskazaniami. Oczywiście nie ma róży bez kolców. Spodziewana masa powietrza, która zagościć ma u nas w przyszłym tygodniu według różnych prognoz może być dosyć mocno niestabilna, a miejscami bardzo niestabilna. Prognozy wskazują, że praktycznie każdego dnia będzie rosnąć potencjał do tworzenia się groźnych burz o bardzo wysokim stopniu uwodnienia. Niepokojące jest również to, że w troposferze wystąpić ma niewielki przepływ wiatru, co może oznaczać tworzenie się burz stacjonarnych lub wolno przemieszczających się. To zaś rodzi obawy o możliwe zalania, a nawet powodzie błyskawiczne.

Prognoza temperatur powietrza – środa (dane modelu ECMWF)

Prognozy jak widać są z jednej strony korzystne, ale po drugiej stronie wagi stoją obawy o możliwość formowania się groźnych, popołudniowych i wieczornych burz. Dzisiejsza noc na północnym zachodzie będzie bardzo zimna. Niewykluczone lokalne przymrozki (woj. zachodniopomorskie i północna część wielkopolskiego).

dane graficzne: kachelmannwetter.com, pivotalweather.com